Zrobienie bardzo dobrej sesji pary zależne jest od wielu czynników, na które mamy mniejszy lub większy wpływ. Ale jeśli postarasz się rozluźnić atmosferę czy zadbać o odpowiedni nastrój – wszystko pójdzie o wiele lepiej. Przedstawiam Tobie kilka pomysłów, sprawią, że zdjęcia będą miały ten “naturalny” pierwiastek. Niedługo w sklepie (tak, tworzy się, ale jeszcze chwilę to potrwa) pojawi się zeszyt ćwiczeń z wieloma pomysłami, dzięki niemu będziesz mógł bez stresu skupić się na pracy i poznawaniu ludzi.
Zamknij oczy i napisz nosem słowo na jego poliku. Zgadnij, co napisała twoja partnerka.
Wskocz mu na plecy i wyszepcz: “Pachniesz jak…”
Zdradź coś o swoim partnerze, o czym nikt inny nie wie…
Przytulcie się tak, jakbyście mieli się już nigdy więcej nie zobaczyć…
Wyszepcz mu do ucha: “Mam ochotę na… (podaj nazwę ulubionego warzywa lub owocu)”.
Usiądźcie na przeciwko siebie i zagrajcie w papier, kamień, nożyce. Przegrany robi kolację!
WEŹ JĄ NA RĘCE I PODRZUCAJ TAK WYSOKO JAK TYLKO POTRAFISZ. EMOCJE POJAWIĄ SIĘ NATYCHMIAST
POPATRZCIE SOBIE W OCZY I POMYŚLCIE O TYM, JAK DUŻO SOBIE ZAWDZIĘCZACIE
POLICZ DO 3 I WSKOCZ NA NIEGO JAK PODCZAS ROMANTYCZNEGO POWITANIA NA LOTNISKU
Połóżcie się na trawie i powiedzcie sobie, co będziecie robić za 5 lat o tej porze dnia.
Poradnik SZtos! PRZYDA się nie jednej parze i nie jednemu fotografowi.
Bardzo się cieszę, niedługo powstanie ciąg dalszy w bardziej rozwiniętej formie. 🙂